Laptop do montażu filmów? Jaki wybrać? Na co zwrócić uwagę?

Czy da się montować filmy na laptopie?

Wydawać by się mogło, że do montażu filmów potrzebujemy całego profesjonalnego stanowiska i żaden laptop nam tego nie zastąpi. Tymczasem, nic bardziej mylnego! Montaż filmów na laptopie jest jak najbardziej możliwy i często praktykowany zarówno przez profesjonalistów, jak i amatorów. Współczesne laptopy, zwłaszcza te z wyższej półki, są wyposażone w potężne procesory, dużą ilość pamięci RAM oraz szybkie dyski SSD i mocne karty graficzne, co sprawia, że radzą sobie z wymagającymi zadaniami. 

Większym ograniczeniem może faktycznie być ekran. Większe ekrany, na przykład 15-calowe lub większe, zapewniają więcej przestrzeni roboczej, co ułatwia pracę z linią czasu i narzędziami edycyjnymi. Ale nie zastąpią nigdy solidnego monitora 32 cale. Ale czy to na pewno problem? W przypadku, w którym będziemy tego potrzebować, weźmy po prostu zewnętrzny monitor. 

Chociaż laptopy oferują mobilność i wygodę, mogą mieć pewne ograniczenia w porównaniu do stacjonarnych komputerów. Długotrwała praca nad złożonymi projektami filmowymi może prowadzić do przegrzewania się urządzenia, co może wpłynąć na jego wydajność. W tym wypadku od razu kupić należy dobrej jakości podstawkę chłodząca. Niestety, pewnych ograniczeń nie da się obejść aż tak łatwo. 

Podsumowując, montaż filmów na laptopie jest jak najbardziej wykonalny, zwłaszcza na nowoczesnych, wydajnych modelach. A teraz wytłumaczę na co warto zwrócić uwagę i pokaże kilka ciekawych modeli – zostańcie ze mną. 

Jak wybrać laptop do montażu filmów?

Wybierając laptopa do montażu filmów, warto zwrócić uwagę na kilka kluczowych aspektów. Przede wszystkim jest to kwestia wydajności. Programy takie jak Premiere wymagają mocnych zasobów systemowych. Zwrócić w szczególności należy uwagę na trio – procesor, kartę graficzną i pamięć RAM. 

Procesor to serce laptopa i od jego mocy zależy, jak szybko będą przetwarzane operacje związane z montażem filmów. Większość programów do montażu obciąża najmocniej właśnie CPU – postawmy więc na mocny model, z aktualnej generacji. Myślę, że minimum będą Ryzeny 5 i Intele i5 z 12 lub późniejszej generacji, a optimum Ryzeny 7 i Intele i7. Więcej rdzeni i wyższa częstotliwość taktowania przekładają się na lepszą wydajność podczas renderowania i edycji wideo.

Dedykowana karta graficzna to coś obowiązkowego. Wybierając model do montażu filmów nie możemy polegać na karcie wbudowanej w procesor. Niemniej, ważniejszy jest procesor – wystarczy nam nawet słabsza karta graficzna taka jak RTX 3050. 

Duża ilość pamięci RAM jest kluczowa dla płynnej pracy z programami do edycji wideo. Minimum 16 GB RAM to rozsądny wybór, ale jeśli budżet pozwala, warto zdecydować się na 32 GB lub więcej. Zejście poniżej 16 nie ma absolutnie żadnego sensu. 

Po wydajności przyszedł czas na ekran. A to bardzo ważne, bo jakość ekranu ma ogromne znaczenie dla edytora wideo. Przede wszystkim, zależy nam na dobrej rozdzielczości - co najmniej 1920x1080, choć 4K jest idealne. Matowy ekran lub ekran z powłoką antyrefleksyjną również jest plusem. Idealna matryca byłaby OLEDem, ale to dość droga sprawa. Dobrej jakości IPS również sprawdzi się bardzo dobrze. 

Upewnijmy się też, że laptop ma wystarczającą liczbę portów do podłączenia zewnętrznych dysków, monitorów i innych akcesoriów, o które w branży wideo nietrudno. Porty USB-C, Thunderbolt 3/4, HDMI, oraz DisplayPort są szczególnie przydatne. Czytnik kart SD może również być pomocny do szybkiego przenoszenia plików z kamer, ale można zastąpić go łatwo konwerterem na USB, który kupimy za śmieszne pieniądze. 

Osobiście zwróciłbym też sporo uwagi na pojemność baterii, a raczej akumulatora. Jeśli nie planujemy pracować w podróży czy w miejscach publicznych bez dostępu do prądu to nie jest to ważne. Ale w innym przypadku 40 Wh uznam za rozsądne minimum, bo Premiere i podobne programy potrafią drenować akumulator w zastraszającym tempie.

Jaki laptop do montażu filmów wybrać – przykładowe modele

Poniżej pokażę wam kilka fajnych modeli, które moim zdaniem doskonale nadają się do montażu filmów, pracy z grafiką i obróbki wideo. Kolejność raczej przypadkowa, to przykłady a nie ranking produktów! 

MSI Sword 17 HX

MSI Sword 17 HX, choć zaprojektowany z myślą o graczach, doskonale sprawdzi się również jako narzędzie do montażu filmów. Jego imponujący, 17-calowy ekran o rozdzielczości QHD+ (3072 x 1920 px) oferuje szeroką przestrzeń roboczą i znakomitą jakość obrazu. Dzięki pełnemu pokryciu palety barw sRGB i częstotliwości odświeżania 240 Hz, wyświetlane kolory są żywe, a animacje płynne. Moim zdaniem to właśnie świetny ekran jest największym autem. Ale spokojnie, wydajność absolutnie nie zawodzi. 

Wyposażony w najnowszy procesor Intel Core i7-14700HX z 20 rdzeniami i taktowaniem do 5,5 GHz, ten laptop z łatwością radzi sobie z najbardziej wymagającymi zadaniami. To bardzo, ale to bardzo potężny model. Premiere mu niestraszny, naprawdę. Dedykowana karta graficzna Nvidia GeForce RTX 4060 z 8 GB pamięci GDDR6 oferuje za to moc obliczeniową idealną do renderowania i edycji filmów w wysokiej rozdzielczości. W połączeniu z 16 GB RAM DDR5 i szybkim dyskiem SSD 1 TB, MSI Sword 17 HX świetnie nadaje się od montażu filmów. 

Lenovo Legion 5

Lenovo Legion 5 to laptop gamingowy, ale jak to zwykle bywa, doskonale sprawdzi się też w zastosowaniach profesjonalnych. Wyposażony jest w 16-calowy ekran IPS o nieco egzotycznej rozdzielczości WQXGA (2560 x 1600 px) i częstotliwości odświeżania 240 Hz. To świetne narzędzie zapewniające dokładne pokrycie barw i płynność animacji. Dodatkowo, obsługa HDR (Dolby Vision i DisplayHDR 400) umożliwia tworzenie treści z bogatą gamą kolorystyczną i lepszym kontrastem.

Pod względem wydajności Lenovo Legion 5 nie ustępuje najlepszym stacjonarnym stacjom roboczym. Napędzany jest procesorem Intel Core i7-14650HX o 16 rdzeniach i maksymalnym taktowaniu 5,2 GHz i kartą graficzną GeForce RTX 4060 z 8 GB pamięci GDDR6. Renderowanie i edycja filmów odbywać będą się płynnie i bez zakłóceń. Dodatkowe 32 GB pamięci RAM DDR5 oraz szybki dysk SSD 1 TB PCIe 4.0 pozwalają za to na szybki dostęp do danych i bezproblemową pracę z plikami wideo.

Dell Inspiron 7630

Dell Inspiron 7630 to laptop stworzony z myślą o twórcach filmów i grafikach, oferujący imponujące parametry. Spójrzcie zresztą sami. Zacznijmy od ekranu. To 16-calowy panek WVA o rozdzielczości 2560 x 1600 pikseli, zapewnia wyjątkową jakość obrazu i 100% pokrycie palety barw sRGB. Dzięki częstotliwości odświeżania 120 Hz oraz współczynnikowi kontrastu 1200:1, ekran oferuje płynne animacje i wyraziste detale. Matryca nie jest co prawda bardzo jasna, ale przynajmniej matowa, więc damy radę popracować nawet w jasnych pomieszczeniach. 

Pod kątem wydajności Dell Inspiron aż tak nie zachwyca. To raczej laptop do montażu wideo i pracy z właśnie Premiere, ale nie do renderowania grafiki. Procesor jest bardzo mocny, to Intel Core i7-13620H 13. generacji, który z 10 rdzeniami (6 wydajnymi i 4 efektywnymi) oraz maksymalnym taktowaniem 4,9 GHz zapewnia znakomitą wydajność. Karta jest jednak zintegrowana, nie mamy co liczyć na bardzo duże osiągi graficzne. Laptop wyposażony jest też w 16 GB pamięci RAM LPDDR5 oraz szybki dysk SSD o pojemności 1 TB.

MSI Vector 16

MSI Vector 16 to zaawansowany laptop gamingowy, który doskonale sprawdzi się również w montażu filmów. Jest to drogi, ale absolutnie wart swojej ceny laptop dla osób, które potrzebują maksymalnej mocy i niezawodności w swojej pracy twórczej. Nie polecę go początkującym – to raczej produkt dla zdecydowanego profesjonalisty. Cena jest po prostu trochę zaporowa jak dla kogoś kto dopiero zaczyna swoją przygodę. 

Serce MSI Vector 16 stanowi procesor Intel Core i9-13980HX, który z 24 rdzeniami i maksymalnym taktowaniem 5,6 GHz zapewnia niesamowitą moc obliczeniową. Jest on wspierany przez dedykowaną kartę graficzną GeForce RTX 4080 z 12 GB pamięci GDDR6 i 32 GB pamięci RAM. Nie ma wyzwań którym nie sprosta ten laptop. Jego 16-calowy ekran o rozdzielczości 2560 x 1600 pikseli i maksymalnej częstotliwości odświeżania 240 Hz oferuje za to świetny obraz.