Jak zoptymalizować wydajność laptopa

Jak zoptymalizować wydajność laptopa

Czy zwiększenie wydajności laptopa musi być kosztowne? 

Nie zawsze trzeba inwestować w nowy sprzęt, aby cieszyć się lepszą wydajnością laptopa. Choć wymiana podzespołów może przynieść znaczącą poprawę, istnieje wiele prostszych i mniej kosztownych sposobów na zoptymalizowanie działania urządzenia. Wiele problemów z wydajnością można rozwiązać odpowiednią konfiguracją systemu, zadbaniem o oprogramowanie czy prostymi czynnościami konserwacyjnymi.

Cześć rzeczy rozwiążemy tylko „klikaniem” czyli zmianami w oprogramowaniu. Jeszcze inne będą wymagać fizycznej ingerencji w laptopa. Wszystkie łączy jednak jeden fakt – są proste i do wykonania w domowym zaciszu bardzo niewielkim kosztem. 

Jak zoptymalizować wydajność laptopa – co zrobić z hardware’m?

Zacznijmy trochę od końca, czyli od hardware’u. Znajdziecie tutaj kilka porad o tym co fizycznie można zrobić z laptopem aby zoptymalizować jego wydajność. 

Higiena przede wszystkim

Jednym z kluczowych kroków w optymalizacji wydajności laptopa jest jego regularne czyszczenie. Z czasem wewnątrz urządzenia gromadzi się kurz, który może znacząco wpłynąć na pracę systemu chłodzenia. Zatkane wentylatory i radiatory nie są w stanie skutecznie odprowadzać ciepła, co prowadzi do przegrzewania się podzespołów. Wysoka temperatura zmusza procesor i kartę graficzną do obniżenia taktowania, aby zapobiec uszkodzeniom, co bezpośrednio wpływa na spadek wydajności.

Szczególną uwagę należy zwrócić na otwory wentylacyjne. Można je delikatnie przedmuchać sprężonym powietrzem, aby usunąć kurz i zanieczyszczenia blokujące przepływ powietrza. Warto robić to na wyłączonym urządzeniu i unikać zbyt bliskiego przykładania dyszy do otworów, aby nie uszkodzić delikatnych komponentów.

Głębsze czyszczenie wnętrza laptopa wymaga jego częściowego rozkręcenia. Przed przystąpieniem do pracy konieczne jest odłączenie urządzenia od zasilania oraz wyjęcie baterii (jeśli to możliwe). Za pomocą sprężonego powietrza można usunąć kurz z wentylatorów i radiatorów, a pędzelek z miękkim włosiem pomoże w dotarciu do trudno dostępnych miejsc. NIE używamy ręczników papierowych, odkurzaczy i czegokolwiek co mogłoby zaburzyć pracę podzespołów i zostawić po sobie paprochy. 

A potem dobre miejsce

Odpowiednie umiejscowienie laptopa i korzystanie z podkładki chłodzącej to proste, ale skuteczne sposoby na poprawę jego wydajności. Laptopy generują ciepło podczas pracy, a ich systemy chłodzenia często polegają na swobodnym przepływie powietrza przez otwory wentylacyjne znajdujące się na spodzie i bokach obudowy. Gdy urządzenie jest ustawione na miękkiej powierzchni, takiej jak łóżko, kanapa czy koc, otwory wentylacyjne mogą zostać zablokowane, co prowadzi do szybkiego nagrzewania się komponentów.

Najlepszym miejscem do pracy z laptopem jest twarda, płaska powierzchnia, która zapewnia odpowiednią cyrkulację powietrza. Blat biurka lub stołu idealnie się do tego nadaje, zwłaszcza gdy laptop jest ustawiony na podstawce, która unosi go kilka centymetrów nad powierzchnią. Takie rozwiązanie pomaga utrzymać optymalną temperaturę pracy urządzenia i minimalizuje ryzyko przegrzewania.

Podkładka chłodząca z aktywnymi wentylatorami to kolejny sposób na poprawę wydajności laptopa. Tego typu akcesoria nie tylko podnoszą urządzenie, zapewniając lepszy przepływ powietrza, ale również aktywnie chłodzą jego obudowę. Dzięki dodatkowemu chłodzeniu procesor i karta graficzna mogą dłużej pracować na wyższych częstotliwościach, co przekłada się na lepszą wydajność. Niedrogie, a bardzo, ale to bardzo skuteczne rozwiązanie. 

Alternatywnie – dokupmy sprzęt

Jeśli wszystkie inne metody optymalizacji wydajności laptopa nie przyniosły oczekiwanych rezultatów, warto rozważyć rozbudowę sprzętu o dodatkową pamięć RAM. Większa ilość pamięci operacyjnej pozwala na płynniejsze działanie systemu i aplikacji, szczególnie podczas pracy wielozadaniowej lub korzystania z wymagających programów, takich jak edytory grafiki czy gry. Dodanie modułu RAM może być stosunkowo prostym i opłacalnym sposobem na poprawę wydajności, ale przed zakupem należy sprawdzić, czy laptop umożliwia rozszerzenie pamięci oraz jaki typ i maksymalną pojemność RAM obsługuje.

Alternatywnie, jeśli problemem jest zapełniony dysk twardy, dobrym rozwiązaniem może być wykorzystanie zewnętrznego dysku do przechowywania mniej używanych plików, takich jak multimedia czy archiwalne dokumenty. Zwolnienie miejsca na wewnętrznym dysku SSD lub HDD pozwoli systemowi operacyjnemu i aplikacjom działać szybciej. Proste i przydatne. 

Jak zoptymalizować wydajność laptopa? Porady software’owe

Higienia, podkładka i sprzęt to jedyne rady które mają sens w przypadku hardware’u. Software oferuje nam jednak o wiele, wiele więcej opcji.

Higiena, ale cyfrowa

Aby poprawić wydajność laptopa, warto zwrócić uwagę na aplikacje działające w tle oraz uporządkować zasoby dyskowe. Programy uruchamiane automatycznie przy starcie systemu często nie są potrzebne do codziennej pracy, a mogą znacząco obciążać pamięć RAM i procesor. Warto przejrzeć listę aplikacji w autostarcie (np. w Menedżerze zadań w systemie Windows) i wyłączyć te, które nie są niezbędne. Dzięki temu system będzie uruchamiał się szybciej, a zasoby sprzętowe zostaną lepiej wykorzystane przez programy, które rzeczywiście są potrzebne.

Kolejnym istotnym krokiem jest zadbanie o odpowiednią ilość wolnego miejsca na dysku. Zaleca się, aby dysk systemowy miał przynajmniej 10% wolnej przestrzeni. Wolne miejsce pozwala systemowi operacyjnemu na efektywne zarządzanie plikami tymczasowymi oraz pamięcią wirtualną, co przekłada się na płynniejszą pracę laptopa. Można to osiągnąć poprzez usunięcie niepotrzebnych plików, opróżnienie kosza, dezinstalację rzadko używanych aplikacji czy przeniesienie dużych plików na zewnętrzny nośnik danych. To taka cyfrowa higiena – usuwamy śmieci z komputera, ale te wirtualne. 

Antywirus naszym przyjacielem

Aby zoptymalizować wydajność laptopa, warto regularnie przeskanować system programem antywirusowym, aby upewnić się, że nie jest on obciążony złośliwym oprogramowaniem. Wirusy, trojany czy inne złośliwe aplikacje mogą nie tylko narazić bezpieczeństwo danych, ale także powodować spowolnienie działania systemu, wykorzystując zasoby procesora i pamięci RAM. Warto zaznaczyć, że nawet domyślny program antywirusowy w systemie Windows – Windows Defender – może skutecznie wykrywać i usuwać zagrożenia, nie obciążając przy tym zbytnio systemu, co pozytywnie wpływa na jego wydajność.

Regularne skanowanie pomaga utrzymać laptopa w dobrej kondycji, eliminując potencjalne zagrożenia, które mogą powodować niepotrzebne opóźnienia czy niestabilność. Windows Defender oferuje pełną ochronę w czasie rzeczywistym, co pozwala na wykrywanie szkodliwego oprogramowania już na wczesnym etapie, minimalizując ryzyko obciążenia systemu w późniejszym czasie. Regularne skanowanie, nawet raz na tydzień, jest prostym, ale skutecznym sposobem na poprawę wydajności laptopa i zapewnienie mu odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa.

Alternatywy dla nieufającym Defenderowi? Ja osobiście polecam Malwarebytes, wiele osób poleca też Bitdefendera. 

Regularne aktualizacje to podstawa

Aby zoptymalizować wydajność laptopa, niezwykle ważne jest, aby system operacyjny oraz sterowniki były zawsze aktualne. Aktualizacje systemu Windows i sterowników są kluczowe, ponieważ zawierają poprawki bezpieczeństwa, usprawnienia wydajności oraz nowe funkcje, które mogą przyczynić się do szybszego i bardziej stabilnego działania laptopa. W przypadku sterowników, szczególnie tych odpowiedzialnych za grafikę, dźwięk czy kartę sieciową, nowsze wersje mogą również poprawić kompatybilność z nowym oprogramowaniem, co przekłada się na lepsze działanie sprzętu.

W systemie Windows 11 proces aktualizacji jest prosty i szybki. Aby zaktualizować system, wystarczy przejść do Ustawienia (klikając ikonę zębatki w menu Start), a następnie wybrać Aktualizacja i zabezpieczenia. Tam klikamy Sprawdź aktualizacje, a system automatycznie pobierze i zainstaluje dostępne poprawki. Aktualizacje sterowników można także znaleźć w sekcji Menadżer urządzeń – wystarczy kliknąć prawym przyciskiem myszy na wybrany komponent (np. kartę graficzną) i wybrać Aktualizuj sterownik

Efektywność ponad efektowność 

Windows nie tylko oferuje dobrą wydajność, ale również wyróżnia się estetycznym wyglądem. Niestety, niektóre z jego wizualnych upiększeń i funkcji mogą znacząco obciążać nasz komputer. Szczególnie dotyczy to animacji, które mają wpływ na płynność pracy systemu. Warto więc zastanowić się, czy zrezygnowanie z nich może poprawić szybkość działania komputera. Moja odpowiedź to: zdecydowanie tak!

Aby wyłączyć animacje, przejdźmy do sekcji System w ustawieniach, następnie kliknijmy „Zaawansowane ustawienia systemu” i wybierzmy opcję „Ustawienia” w zakładce Wydajność. Zobaczymy tam listę wszystkich animacji, które są wykonywane przez system przy każdej interakcji. Wiele z nich jest zbędnych, więc możemy je bez obaw wyłączyć. Jeśli później boleśnie odczujemy brak którejś z nich, zawsze możesz ją łatwo włączyć ponownie.

Kolejnym krokiem jest wyłączenie efektu przezroczystości. Choć może to wyglądać estetycznie, proces ten mocno angażuje zasoby komputera, ponieważ system musi obliczać, jak wyświetlić przezroczyste elementy. To ładny efekt, ale całkowicie zbędny w codziennej pracy.

Aby zrobić to samo w w systemie Windows 11, wejdźmy do Ustawień, kliknijmy System, a następnie wybierzmy Wydajność. Wybierzmy potem „Zaawansowane ustawienia systemu” i kliknijmy Ustawienia w sekcji Wydajność. Następnie wybierzmy opcję „Dostosuj dla lepszej wydajności”, aby wyłączyć wszystkie animacje. Proces wyłączania efektu przezroczystości w Windows 11 jest bardzo podobny: wpiszmy „Ustawienia kolorów” w pasku wyszukiwania, a w sekcji Kolory wyłącz „Efekty przezroczystości”.

Ograniczmy powiadomienia

Kolejnym procesem, który pozornie nie wpływa na wydajność, ale w rzeczywistości obciąża komputer, są powiadomienia oraz wskazówki systemowe. Może się wydawać, że to tylko wyświetlenie prostych grafik, ale aplikacje, które wysyłają powiadomienia, muszą działać w tle, by móc je nam pokazać w odpowiednim momencie. Nawet minimalna aktywność tych programów wykorzystuje cenne zasoby systemowe, które mogłyby zostać przeznaczone na inne zadania.

Aby wyłączyć powiadomienia, przejdźmy do ustawień, a następnie wybierzmy zakładkę „System”. Z lewej strony znajdziemy sekcję „Powiadomienia i akcje”, w której znajduje się lista aplikacji mogących wysyłać powiadomienia. Możemy z łatwością wyłączyć wszystkie z nich, pozostawiając tylko te, które są naprawdę niezbędne, jak komunikatory czy aplikacje do obsługi najważniejszych funkcji.

W systemie Windows 11 proces jest bardzo podobny. Otwórzmy Ustawienia, a następnie przejdźmy do zakładki System. W menu po lewej stronie znajdziemy sekcję Powiadomienia. Tam znajduje się lista aplikacji, które mogą wysyłać powiadomienia. Możemywyłączyć powiadomienia dla każdej z nich, zostawiając włączone jedynie te, które są nam naprawdę potrzebne.

Zobacz też:
Podstawka chłodząca pod laptop - jak wybrać dobry model?